Marzenia

Te góry, zdobiące krainy,

Mącące wiatr, wzbijające się w powietrze.

Ten zimny śnieg, leżący na czubku,

Niby cień, przykrywający wszystko.

Te małe roślinki, rosnące pod śniegiem,

Czekające na wiosnę.

Te zwierzęta, niektóre mięsożerne,

Czekające na posiłek.

Ci ludzie, przyglądający się naturze,

Ślepi na to, co widzą,

Obdarzeni ziarnami,

Chcącymi się wydostać na zewnątrz

Ci alpiniści, wchodzący na góry,

Ostrożnie i zdecydowanie,

Patrzący na wszystko z góry,

Odważnie podążający dalej.

Wiedzą, co czynią.

Nie zdają sobie jedynie sprawy

Z nieba, w którym się znajdują.

Marzenia